The mallow-seed became a cheese
The henbanes loaves of bread
A burdock leaf our table cloth
On a table stone was spread
The bindweed flower that climbs the hedge
Made us a drinking glass
And there we spread our merry feast
Upon the summer grass.
Spróbuję tłumaczenia:
Nasiona malwy zostały sera kręgiem,
a lulka- bochnami chleba.
Liść łopianu był naszym obrusem
pościelonym na stole z kamienia.
Z powoju, co po żywopłocie
się wspina- kielichy zrobiliśmy
I tak na letniej trawie
Święto świętowaliśmy.
i cdn.;-]
Bawiliście się w takie przyjęcia? Ja, oczywiście, tak. I ma rację Przyjaciółka obdarowująca mnie tym tekstem, że rzeczy nie są wieczne, bo są zbyt piękne, by trwać.
Jak wakacje, ale już nie marudzę.
Ogarnę Moherię, aby znowu się nią stała, ale najpierw.
Pewna Justyna (i jej, oczywiście, mąż)- dalej PJ, jak PJ Harvey- chcieliby, żebym zaprojektowała im ogród w Szwecji.
Fajnie fajnie.
Lubię szwedzkie ogrody:-]
Zwykle przy takich okazjach należy się najpierw zastanowić nad materiałem roślinnym, i ja już to mam rozkminione. Od kilku lat obserwuję ze zdziwieniem niejakim, co rośnie w tym zimnym kraju, w każdym razie do szerokości geograficznej Sztokholmu.
I oto:
Hortensje bukietowe, szczególnie teraz, pod koniec lata, efektowne:
Duże krzaki, ale niespecjalnie tanie;-/ chcielibyście kupować hortensje za stówę?!
Ich imponujący wygląd to kwestia cięcia, no i śniegu okrywającego korzenie w zimie. Podobnie ma się sprawa z hortensją pnącą:
Jak widać, nie są specjalnie zaopiekowane;-)
Świetnie radzą sobie różaneczniki i wrzosy, sadzone nawet jako zieleń osiedlowa. To z kolei zasługa dużej wilgotności powietrza, dużej ilości opadów, płytkiej, dobrze nagrzewającej się gleby i śnieżnych zim.
To prawda, sadzi się je raczej w osłoniętych miejscach;-)
Wysoka wilgotność powietrza to podstawa sukcesu w uprawie klonu palmowego:
i jarzębiny:
Natomiast jarząb SZWEDZKI, Sorbus intermedia, jest wszechobecny- rośnie dziko wszędzie, często jest wtedy pogięty, na wpół bezlistny, obłamany przez śnieg i ogryziony przez kreatury, ale w dobrych warunkach jest niezwykle ozdobnym drzewem:
podobnie jak klon Ginnala, Acer ginnala:
który polecam zawsze i wszędzie. Piękny pokrój, ale naprawdę piękne jest jego jesienne, ogniste przebarwienie. I zwykły klon polny, Acer campestre:
PJ pewnie nie lubi pięciornika, ze względu na kolor kwiatów, ale na tych płytkich i ubogich glebach jest on urodziwym krzewem, jak słusznie pisała kiedyś GAJA:
I co jeszcze rośnie dobrze? Większość prostych gatunków i starych odmian róż, jak róża pomarszczona, Rosa rugosa, i inne
Ulubione moje:-) PJ, a pytałam o róże? stosunek ludzi do róż jest wyznacznikiem tego, jacy są, tak uważam. Ludzie lubią róże lub nie lubią róż. Nikt nie jest obojętny wobec róż;-]
Pochwalę się zakupem:
ha- ha. Bardzo w stylu róż, prawda?
Pokażę jakieś bardziej reprezentatywne i LEPSZE niż ta ateńska mielonka szwedzkie jedzenie:
wędzony łosoś, sałatka ziemniaczana;-))) nomnomnom...
No i jeszcze szafka, must have:
znaczy te kolory, kolory, kolory...
A ja tak tu siedzę i kminię posta, bo Kminek na kolanach zalogowany i już. Nigdzie nie idzie. To się nie rozpakowuję, no. Ale dosyć tego. Pańcia idzie spać.
Pozdrówka, Megi.