i to, co kiedyś było jego treścią, zaczyna mieścić się w jednym wpisie.
And you run, and you run to catch up with the sun, but it's sinking.
Niezupełnie mi to pasuje, więc chociaż podsumowanie.
Dawno nie byliście w Moherii i jej alter ego, w moich dzikich ogrodach.
To co? to chodźcie, zapraszam do przeszłości...
Jakoś tak się złożyło, że kwiaty miewałam głównie na stole.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOgPW8JKsP79yWsIlp84ZQd8ymSa4fsAxNNHESkj4C8KaCG7PtZEkUDVFdVTBKKz1r0FYJzq4WHE6x9cmXmV0fupgRmhBeZVAmah5xBQEOBCiLfVB8n7dfVCndaLGiBvdIuJBhvdk5Ijc/s640/P5262897.JPG) |
Majowe lewkonie. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF2_QBJ78bG-cxdnecDuqSGAJQzog1Z5VSutN0nnAes8TFeMzRmKJn6R8wh3zDEdPXkgeURfwNnMxm2hVJvAw7375kLN3pb1T-eVogumzhkGn5CuyqfJR8RgWAwJGVx6fVmL1RzfOcS9o/s640/P6290012.JPG) |
Czerwcowe surmie, z cięcia. Jakie to piękne kwiaty! |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBcWRORgs4DDHP6OV9lOeL9JTJ7fJoLRgaot3-4AI8QDYA2cTj6m0LuUW620MHyP-Qhorex9VccRNEs-xeqjkxl3NjhS76XgdI6aooblRjSbe1nkZb1pA90XTnknB1Kw7JYqrsGVoaIiI/s640/P6290022.JPG) |
Pachnące i trwałe, i storczykowe. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4C4VXD1Z3sJ-RZnJul2iRgWubXMg1yHwSKSqylVFlgFntbgPcLfGUaDLUWOl0Kub_wfh0RfGb15EgVNEZvyuxfKVxOHdHSuK437GVqQcEEPojMCtxzG-9stJR0v__jvhXtE6S0bAlG14/s640/P6290027.JPG) |
Róże na początek wakacji. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPx-Qiku6Mz81XjDNK1gH9bXoYSMEqKyopsjv9GApFk9rDsJagi8fzrIDpapBfpYkZGuxwbBqowQze_wzBQUzB32H2FsNvkmcQfqBRimFcPOkONcB9XFUaBV1e6VTTjxjo0_4QFnyPiQM/s640/P7171060.JPG) |
Lipcowe z Langenbielau. |
Moheria zaskakuje mnie co roku. Przezierna i świetlista w kwietniu- w maju wygląda tak:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijfExy0mYy8-xTZ4McL4IUHZladwve41N-7OTWvYmvLjjs9my0ly-LTMkbKewULZBcOHFCyXamuuGapR5WkEGdGNkcgTKTEwF3EdvcWK-Exx5J1yMaJHt96saPUNhm3qEt1FiEeHqQS4Q/s640/P5232655.JPG) |
(i wszystkie posadzone radośnie bylinki szlag trafia) |
A to już lipiec.
Za bardzo się nie wyjeżdżało, ale śniadania na bruku były w porządku.
Uwierzycie, że w sierpniu i wrześniu nie zrobiłam w Moherii ani jednego zdjęcia?
Pewnie nie.
W październiku trochę tak.
Bo słońce.
Bo światło.
Bo kolory.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJCC6Y8LxCzFd21VFcbefC1e_VJeQHWl_eqoxiAzdKRXFLNYwW_bDUbtQ-6BTaEw01HJvRQ1yQ2HK3UlgJiow6QbogK5jgNmUCv9Jk6QMdp8oG1QZq0M-MJ49-BPmkM4o6qR214Kn-Rlo/s640/PA166899.JPG) |
Stewarcja. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlTy0Gxtgs6TZXYYgXIRx7RNZhexwnJefgPgPRP6h-N6FIe9pkcHVMFaPYXQWU8S7Te393JYgIskVt_4RGyITZz6deSrZBWIEPkdn-SnJJIPDjp_Gf8pVUIKCbIdSQaoJctDjb-iXs6UQ/s640/PA176943.JPG) |
Klon siakiś. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitoGx_htyICJKYGJfG5VVI5iH6LArQRo08VnrhESND3ZGHgrimHWUfg2KBLH_v-6kSE7oD1nyJHFbga6Hluh8rJJAFZI8fYthCpHCzziQ-mO21qIDqdpawtwYkQVvtvUio-Km-V7a6Txc/s640/PA166927.JPG) |
Trzmielina oskrzydlona. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPN6WTZS0de7fZXuHenIwsUvWDTOZXQvxsoYlBV8mPXRMDfGE8W7ds5dtt2cdwccjUWnlF0uqpVnrUUMd_hQPbNZ4_2rv828uAaLaexnqa3gd67LMOggHkw0ma8Mt8lsARTYlatk0s9UI/s640/PA176942.JPG) |
Tawuła van Houtte'a. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2x6m6R3DFUQ8XqwsK12h_B-a0_UnMIjiX9rpJBv6ETk7F3-MdIfO8SzpHS9VFUAg-SSl38EtA90lJfpqY6CuphOiBrsjxpzqitZa5EJqe4boMWP1Tpih4Ecz0trt2Skc4A6TwNfs-BgI/s640/PA267254.JPG) |
Dereń kousa. |
Kwiatowe następstwo w Moherii kształtowało się następująco:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW0kVxOGp4cM-SklVuOVosM_16VNvNhlrtGS59H-XmjEg7c_PtGJLeKTFxsGZyrC69k4PmIT1A69tZV_Tt1UKofekoOeySYK5_u6qfeqBibt_ua0xFXc2aWX2dOMH9c_fVCOLDHjXRquo/s640/P4300865.JPG) |
Majowe tulipsy. Tulipany w tym roku kwitły tak długo i wytrwale! |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoZ5Xpfs2SaN55VIvpiVGyL6zMcXwEqwtUJUQaI8ZGeWHbk-YnTi6ekDk3vBWG0U5-kB4Z_9uN38xSH_qqgwKebCi6RjZQc3_o9djcw0Hzacd_KjGw4plycdSKgUcfl08RYR1qbyR4vdQ/s640/P5091686.JPG) |
Rodki szalały- tu Biały Cunninghama |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOx1scYJES0OhsFwF5uDZKALo6dSlqJdVWFInkjMH0UNoBScSi1nRFOofafX4Wumfx9vLAP9eohzvxfKWaq6zZo7KqMpNQdM5YVDA7UNbdYTqbq68cExWMcfos6_bRLvIDIZzW2ORAq6Y/s640/P5192469.JPG) |
a to Łososiowozłoty. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjvDwO7Ynlz4eAk-sGDWtFJSfCwQQd34WicGtBaevDW788__uV53PDrziMI9maFEBytjoOpEH4K2GSY038O_YDbY8h5cXJY9XTxMolmE-F7gvenNvkXh3mxUTshqqjs2USB9Xm6YELzc0/s640/P5222569.JPG) |
I Calsap, który żyje uparcie, mimo że mu nie ułatwiam. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0rQ-fLLnakFGbsnuMQHAVrOg2pnnmdA0hKbYRBt7u3QP-PH_0iCh_9pW1pAk2Tcgti7U4zJq-fEcetPrUzgQzUlDR0bofiru62ZC7_OWNhTJ61tNaMOAIWykNl1xYaPFx7eLIn5LIzQs/s640/P6033608.JPG) |
Oraz Elegancki Różowy. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfmSxwO2xDKXbpWUi0hNx7Jun5dbrr1qfw7CTlYYEMprqdyV6wbZf1YrXPIs93s4lu5bkgkLdljdncDCvlyEyV_3pQoyahzIQd3Wzyg-UemUqC9xlNh3di62xj_wQ5A_B83FJ0zwXUTJw/s640/P5222542.JPG) |
Kalina japońska miałaby się lepiej w większej wilgotności i przestrzeni |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSk-X9R7x_18-hP-rERmzSIyv8ZBb5OVLE4hU2OBrCtYSjR44m_Ff-RCCxyZmVCd9482t6BJzwRCKTw57WKsTbcmDwLMhx0fjrDFTkUKSAMEkjFdqo51Qhq95lO4SP7Lh2BY4zQnZEbmI/s640/P5232600.JPG) |
ale i tak me gusta. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuGQGlG-_DmqFSal2wRQflAPVwu1jiTAPH8fgjgRh-ShyNHzZStrEYNHMPVTKT5QHAEvWcxoK64iyPpTdQD_-9fg4gXPHpaCpmqbb4J1aR6UlouKqgpw7oPgoM57win-RCVIvd_WRQMbM/s640/P5232651.JPG) |
Koralowa liściem szerokim kompost zakrywa, bardzo jej się tam podoba. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAC9Qb1AHnDiskNCsOd9AOKC-9SeCFcrwH38ECeqve9esvlHF8F_0DM9v1fE3DKZ_RHNsKdtvxafyAgPlfEKRX2W4rUPyE8zta4YO0juxnN9cfRA1N9MAXGrRRjiOjNbdIJe66KtHwn2o/s640/P5222581.JPG) |
Lilaki- teraz mi się przypomniało, że w tych czasach sypiałam na balkonie. Lilaki i słowiki, a później robinie, jaśminowce i lipy, sowy i nietoperze, kosy i jerzyki, obłożenie kotami i chłodne poranki... ojej.
|
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzAlDcnWuXYI4y_BebEalu9FFAO9pX9BdeRczOGJ3nbMAlVG-MZ8ut5IVVGUS9t0Sf6lrgykaxtAYKdUtQWwfOGodMH-1fC5DyFpFRHTokh-vo8TGCpsrE8mlFjpfSaaD4upNOogsT_4Y/s640/P5222577.JPG) |
Płatki tawuły na Boże Ciało. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihoDEVRr4OqBOaipzAX3_-pbByKhordGiijCPmHck3kYTsOUmpkbgbhnS6l3Ofwu7X6BFYo2TUuj6NezWzs2YsLmVI7dZ9CDVZr5Iu83aYrYuEz_G3jAkIDxpeJX9FTWf2RK23lD39qf0/s640/P5222544.JPG) |
Kochane bodzichy. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh07rawkHjI3Ywc-GzM7tdzMNgW0jX-voYjDMRRxY6bnLoQFh3Cb3idlQSEb9bn3Kcg8PyiX-6XIVJkZYdgjEfegA9gKiAgRhH8VQPxcWqTbVxds4nhwoa0kve204Mh3nRPofq8LKsVClU/s640/P5222580.JPG) |
Cieszę się, że miodownik wciąż ma się dobrze. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXKUZ56yexLSHEf4oPInOLrHDw1bJR7kJ-J0E37JrpWr6pldS2e_Vf6fvonTncWbqz_Cer3JR3DQ3IGoEw2Auwgxmb-YDkkBkAgrRTxnr46ta0gglg_fxa-EYt6xQFrAoElcpymOE5EOg/s640/P5222590.JPG) |
Telimę kocham za zapach i umiejętność wypełniania miejsc. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX9uO9gzewoDNnqVlS_aqYkxo9jmmEE9Ug5EzcvVBrRrvQZw-2tSYkZa3NnF3V1DgBT7hJzbE6WKCBON_a3nQXePJ0kCJ1CsHl7ELnhfVuz6LdYIUEZWYeQKcuU9xfi5xBcERYNWLgd70/s640/P6033611.JPG) |
Kokorycz żółtą- za spontaniczność i wiecznotrwałość. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxLBC9T8K4qn2me028R37Cl0wjmNV1_NIi4_BUewr0o-NRCrj-aN_4Fpgl2w3jPlmdMMkUc5a61RGjGGGigHK0aV36Lb_IU5FTHe9FI3HpZ7iSr6qjZeWNJZEEMVCM-omwRD183fRkSQw/s640/P5232602.JPG) |
Od maja do teraz. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPkSzAYbg1f4xWAXIDoRgarzSyavSUZZbyR9vbqjXO7Psxe3qcmZ7VuQSvb3fhjF3642KMGc7yPd6hwYDK06CQCIViksN-HfcGlpCYdpO_d7DEvht8p08B2glxUH0gwbGBCART4fZMKkc/s640/P6033627.JPG) |
Przed imieninami zakwita mój ulubiony krzak ever. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9aD1oDyXnR493Tn5ivqyzQDSB83fdWHKFt1VIaKv2A5srON9DINYrJjbobRc0w0KYycdPgDLU9Rl6XyPew4Jh2bIGV9vQ8o1IWQfIDshQ7yA-ZEQUcGKt8ZIwfS4M_7bL_e138nPQSHc/s640/P6245882.JPG) |
I już dopada weltschmerz letniego przesilenia. Kwiaty stewarcji kameliowatej. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrfZTCFH8DbYNtcJh-4khl2Z83k4CQVmP_MaASgpBMSf0-oYJDhyphenhyphenZGz62dKbmjTgjCHhhjEKHmWB2QH4AeINqCh_PACCZyrZRPLEdvNfXRrCuQP5_BxWXW2e4xAF7LkA6_v_q5Les5Wdg/s640/P7160901.JPG) |
Lipcowe tropiki. |
Gadżetowo nie zmieniło się nic,
bo owszem- miałam ptaszki, ale to już przeszłość. I tylko częściowo za sprawą Mryśka.
Kocio.
Dokładnie trzy lata temu zaginął i zginął Puszkin, dzień po
tym wpisie, który przypomina, jak kruche są dobre rzeczy.
Gdyby nie zginął Puszkin, nie poznałabym Mrysława. Króla zwierząt i króla życia, od którego każdy mógłby się uczyć radości, umiejętności życia chwilą i odwagi. Mrysław boi się tylko odkurzacza i śmieciary i chętnie bym się z nim zamieniła na moje uogólnione lęki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2s4YzLXjX0FINynKJ7KSx05zF_X9980lf63tZd2GrXCN5neAur28DjcqP4myz-_Z4ChqgqhsyDFe3lrwlAL-4b6wanccBgX4KIWySGMY6TgCiFj9KFo3mTPmxpTT0Od71EDryp-xX6lI/s640/P6195163.JPG) |
Mrysław na gorącym dachu w taki, pamiętam, naprawdę upalny dzień. |
Ponieważ jednak zamienić się trudno, czuję więź z naszym kotkiem lękowym, Udolfem Anuszkinem zwanym Udusiem.
Udusiek śpiący słodko, robiący zwij- rozwij przy dotknięciu budzi tyle czułości.
Bo Udolfik na trzeźwo najczęściej jest spięty. Nerwowy. Przestraszony. Pasywnie agresywny. Reagujący nadmiarowo.
Nie wiem, co wydarzyło się w życiu tego małego kotka.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxuzsUj4D0swah9NtSm0leKoyc0r1KVqG3eHW5fTuVrs2GizC-nw2DWz2f6BLcVmO4m8gkozRJi4CXWszghxEjH165LjIKh4L41hXe6SvlTQLFvQyKLwEhGbbSr6RkNYUr8AcR-6joxCY/s640/P7090784.JPG) |
Tu jeszcze letnio- chudy, z wyrudziałym futerkiem. Teraz bardzo się poprawił. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzwbi9ndRtHleq7xBgNvc2LSYdijAEHPnO4Gx5Z5a0bS50J-z94KVIRpm8pX9hLoNuV60Jhskbio_5ffCCS9B5N3BJC1NdtMcCzmZhFrPEiThJxANbfFsyUgMLWRL3MuVxii1Dg5Iheoc/s640/P7090794.JPG) |
W okresie lęgowym ptaków chłopcy nosili dzwoneczki, bo jak nie nosili, to codziennie ratowałam podlota kosa lub drozda. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjFJmbrQ_pbuJ3l3LWEyCzvzCatRME4WxlCaEHTalbHxPm2kdNSxUjlpcnBlels-yBaPesAw_fEt82SJyvX4W0R2ydpAL67ghmzvTDEA562_bryOiJcJbnf9yVRDp3wdtolSr0D_gb6FI/s640/P7090812.JPG) |
Kompulsywne wylizywanie jest bardzo Udusiowe. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW0Gp8woEQ50pzqWEglMPRbCfmNXiKDCLpvwIH157NgnUesgfzzX2tS7aIvrsLdAdmzIC1TRc3Kd-WZNXmHTgF4rmHc1M_PfFnuf1iQUC1-6urzMuWr_ZAklv8YgbAqjOliN2QbBoPkvM/s640/P7090824.JPG) |
Podobnie jak czujność przy zasypianiu. |
Mrysław wszystkich traktuje jak treningowe zabaweczki, a Udolf zasadniczo się nie bawi. Trochę to potrwało, zanim zasnęli koło siebie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ4Wso-AVw7vtiL-fBu6wR37lVEdU7w_ryo_DGNpm_0Bn_v49SPAD2LCT7JfVAFL3j7Wrk4zXkLtB0iv_Sqht000bDZz-WM44iYAgKGoxzkxqdeVoFdcwzSrzV4Ojri4w1fiRw8RPG9QE/s640/P6064053.JPG) |
(w moim barłogu balkonowym) |
I była sielanka, aż tu wtem.
Kot Bambosz, zwany też rasistowsko Bambusem lub Czarniakiem, pojawił się na dzielni zimą jako dzikus i łobuz.
W czerwcu był tak wykończony trybem życia, poraniony, tracący równowagę przez świerzbowca w uszach (lub na skutek urazu), że dał się odłowić.
Przez trzy tygodnie mieszkania w klatce bytowej i leczenia oswoił się i został naszym najbardziej domowym i proludzkim kotkiem. Niestety nie prokocim- jest zazdrosny i zaborczy, w dodatku nie był wykastrowany, i jego męsko- terytorialne zapędy skupiły się na najsłabszym ogniwie.
Uduś przestał przychodzić do domu.
Czas i wakacyjny wyjazd wszystkich, kiedy koty musiały przetasować relacje przystosowując się do nowej Opiekunki i nie mając wsparcia mame i babe, naprawiły sytuację.
Udolf nadal pozostaje mazgajem, skarżypytą i chłopcem do bicia, ale dorasta i dzielnieje.
Bambus odnalazł wspólną pasję z Mrysławem- ogrodowe przewalanki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6Wg06iFoQi0DE_6nUaDylcDT4791AthUgWGCN8tAj9_rn70-EB1xzEpMf17aHklpsPxawMlSH6MeVHladNA__tpmR1y0LUlMhFf2-GlS_9GDHPVr1OR2BIZlcKtf9N7nLYmbtqAy43x4/s640/PA166828.JPG) |
Uduś śpi. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguYrUGUcc0aUxXBT9d5T-Z1Fqu0PEMMA0psYlvHPZxRwOaDCJ78fxLR_R2op0bnMq5ACpwflSkBVZo4n8-fEMofVWguOeKTjHxfj28p0X10FSzXygo9CY9qXc8qdW7QyCGCLcopb5Tbf8/s640/PA166827.JPG) |
Zwij. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY-7GxQ09g0o4hKPOGMThTzkpXC2le73zMNgAFcVo9txQogJwWGzdlxa6QvrLhsN2bU8ZfWAk5PBBOXJQMQh1cFtCiWhVLGznJamKZWNHvULVYsG1TIFXqym-NqQvtESEhtcMs6QlxZgg/s640/PA166831.JPG) |
Rozwij. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-VPZ6Zduv6ZraB_51OP9-iffRK7gyv9GZxwHrWULmtM76LyZdBNFL2JWiEkR4jTs52jwAmlrS-H9RMvVF1Gm_M2BQ8juD3Tb4_prKQXa6eg4xiwOwP4bq6YoXINg13KrqBURaaTRUvfg/s640/PA166835.JPG) |
Pónia czuwa. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRqGQjxVp6CYwKEpw_IXO1OsiBHXBwNVZdM4iDdCPHsl6cXprPiFSFnHVoP6a8Ca0QGgRYbxCbepm2M4AN3-lcikPfA4YnCaMOJta5yNEJFC3xcsE25tDiBNhIa581C8D4osv0Qttb6VY/s640/PA166841.JPG) |
Aż tu wtem.
Zapomniałam dodać, że Bambosz ma pół ogonka. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKSGEhMvm518Mb0V_48SaKWr9GWrcTnWtXdloYLHWe8kirwJwn7oiRIh0ghaade7LiV5TgSvil7YiOWBDf6PGod_eXV9a6FTqaL_56VAeI5FJUKhIWyeI8RPR3gjYk8DnyRdeHKflOrWQ/s640/PA166843.JPG) |
??? |
Najczęściej wygląda to tak- Bambi na stałym posterunku na winklu domu, w turzycach. Bambusy niskie już niemodne.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7KG1HxyrKrMmLY07TFLmnT_I93aIc23PQm1ywlTbGloxrtq0kgXIJ_BcuzDdZDB3QPe4yaSeYm5jxiqCRonOCTn6U6RcR3TXiWPL0TJ0rKTWljpClA-MhRSwyxJ0UI_tG1bB_GTJpCEI/s640/PA166933.JPG) |
Po świerzbowcu (lub urazie) zostało mu przekrzywienie główki. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYTb9ZuwxnyDNZdjml6sdp5MR7xYVTZ4kyh0DznEjHWjLf7LI_nxJ9TVTxHvEADPJ6fh-V3-cyV0jeyFWRFjvuiwRDc600ZbHRBz-v3REZTnBe7mCwK6f98Sgnq25Bctu7M9fWqE4S8jI/s640/PA166847.JPG) |
Każdy przechodzący kot staje się ofiarą. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO3RvRJmZNTmjAJt1odhB1YbSpI6dSHLE3rJGFUqRl3-9KRdnLzyW796uk2RZe3W68-Gi3R6LLLkZ4xdIp68PqUqw4mG6C5Hyk0no_b7ZVVZXfQ6tZ8xipWYp6kp0rJZUBkTQWXZUbNGI/s640/PA166859.JPG) |
Zniszczyły mi turzyce. Bodziszki, telimy, pragnie. Wszystko. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxIaldDLj4Mw6FP4UPgSZhD8hXGjNtz4xqJkxVhUreZnS8_U4vGgD-XumP30zK-RtOmV4J9P6LwGrW07MWh4z_mvrzLS5cWmHBnyCZxEIcLTQr3qga3JhDPSj1EkbfcujKnE-QPnOFPNk/s640/PA166909.JPG) |
I tak wkoło 😆 |
Poza tym jeszcze tak.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOpx_K2hgqgPSlcm3CSV_gOM-r4i4IXU1rHkl9b-49yn0EaUIhpl_rggOWA2GYO8W4rozg8xJ0eOEp7JWy3bwD3pL_V4A_VgtyBxbnAMndnzxGceIuz1wCmBM-1nIDgdF4JQro6GISI9U/s640/PA166875.JPG) |
Uduś ma tylko jedną różową poduszeczkę 💙 |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNlwo0Sb-gkz5m15SuZ-irONHdS5Uf_n47Yi9Z4C8rMuMeYeagsUO1eyCgfCtwyL42_a-OjWWKzieP2rTGMl8hI9hznXsfmM-s6u9VEXSSPsTacGxiBo4zd_TAF5YAxBwHzEhHBpBToLU/s640/PA166936.JPG) |
I wciąż jest malutki. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFaAVcGt6f7d-KmAmJpGabgPzPtfyvW62bfRwAQLyC2lOE9WDPejoP8Ccka28d4D_WBT36sdF-VBCMdQZw4WbozPgyhbMejissqI5GtRjbgHh24lpR11hYpVuB-58Am7An67kjEgaR-q4/s640/PA176948.JPG) |
Nori. |
***
Moheriowe alter ego znajduje się w Obornikach. Więcej słońca, przyjemnie piaszczysta gleba, zapach sosnowego lasu. Rosną rośliny, które u mnie nigdy nie. Jest warzywnik. Lubię.
I tu już tylko zdjęcia zdjęcia zdjęcia, od maja do dziś.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGyhbuwtenohgZnlambqarnGlIGisO-QW2JWd2Y5DyYoFPF2N40zhuZPg0ljCihCnM7o7PHKcQVQU27KG0y0_AEpd64-jqoBFE3d4QninyWcPRDSwiCXxZ39DNwYd9OMhTh460pal0BRQ/s640/P5293295.JPG) |
Kosaćce jak motyle. Nie to, co na Muchowskich łąkach, gdzie szafirowe morze, ale niech będzie i ta namiastka niedościgłego wzoru. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicGW3FkyMsBqMVezhaHW4poxSULS1kZN52_nqJAMuxUxdSVvdtL3vJbs-CrO8HjKfZhsYomWQNvOimFa9g9yAHewD41BEUy_Q1kM3_ROS713nVcysQZztULfWqRGcklIKupbwAHu7XBpY/s640/P6033644.JPG) |
W majowym warzywniku. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdTEDCkSD5r90hEg5gzY-0fmFlUqqt9vas0uk9GF5qG6mmAtHA8XjN902-eii9fpghYESLwK4rW4wF_weHIbi19XFAon_v6Gnc6sQRRgz9iiLmcz6XK5xr1QpjD8iz484-TMdvn8OLzC0/s640/P6033713.JPG) |
W tle za 'Polar Ice' kawałek prania dla M. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibyfZ6X5hxx9akMUR9Y9BKYBjsxXGeV6-4sNtsVGbaUT5ng55u9YgMeUUI_RzyJxvtgcmSY9eLZakLwunEoar4haaDTCMJgBZd8XEXzKAZpD4LwtbC9wb3JGhuzYLlFzwn1ZJQoS5ZOU8/s640/P6033718.JPG) |
Wieczornik damski. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZNLnS3Z3ypditSQE7y2I-5XORQGIqlXOCmrw7EcRWw7lgJygbEBOv85x9u2HA41pz5NQMddAVPFLSA-toGGatTkP6qebGcYhr6OU-iuqll-Ft-XnEf1qMPovU5RpHrwXgg7FcYcaX6BU/s640/P6033775.JPG) |
Krzewuszka 'Polka', bardzo polecam- duży krzew, kwiaty jednocześnie od białych do czerwonych. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYZb3FL-EvP4G1XjxI9GcwR1VGbfCZ32OOAAJ6j2QsOPO5A5XIFeGjXLLhAXQ7TfHi5Dy7jOL2MrokR8Ja-z9nmE8xVtTsDy5lBNXAFlnTxScdw3Pl5toDCeaY-CMgCMzPkrqyhMy21Gk/s640/P6033735.JPG) |
Pstre odmiany- jeżeli krzewuszki, to tak. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMGjXArjmCbFnsNJ5jnLjnIKoXOqnCWvZwPP_npKulPXYMAlvvD2haYSq_QG06420Y9BIU3bYK_JgfQHrbYXCtwtPFTP4WmvMX67AjJhtsqFuBGlkihbYqKpdDn9V4UsMbFxCcwF5jXFU/s640/P6033844.JPG) |
No i właśnie. To też lubię, że tak jest 😊 |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3QhAAjgmcqRPJ_U1b6Q8zfnJcjCFsrzVkl6ImxWqwlSgiV_jynbx_e01RF0Xq87z5VLH_DUNMZ1RT8ZDyPXpO2CczUZn-JxY0pb1vN2gho909QDU-ZnnCzvcfV-tOj8IQmDAeJkoCRfE/s640/P6033780.JPG) |
Kolkwicja chińska, świetnie radzi sobie na piasku. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkGFkPaAhYOWwzD6s3AgDO10aTOK0B7hfsanS7OVquFdTk67xB_xND5Xpfci-AQOjgQz-GISFxO1FuOPw_1tFTPj706rgOqDqiB3YksAAo7vPKifFUCRR_oMuzcWHccO2NNqc92cbOopY/s640/P6033766.JPG) |
Kielichowiec wonny- jeżeli szukacie oryginalnego i niezawodnego krzewu na piaszczystą glebę, to właśnie znaleźliście. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHqyxj9gPVselP4P3xKwMmauTWfWqwU0zuaZmLNUPwLPiMtmHT_ETRgZFqL77CxQ2oYBsjMw2y5hCCBjGCuYRjm8MC5vSBJu_Ny3a9PSrDqujnYmsllfjVHFNH-iwyRRVZBUOoaOcVwj0/s640/P6033814.JPG) |
Dziewanna fioletowa, nasiewa się od lat. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEixNenKZHdJGOadXuBFpjDXfCu7fXt7hM0oszy3esoZkEksdzigCQaDyRVdLi9rZoUlb4_5R_oDUtWs2DDXwTVjzVbLbAz-7EFJ7HFi4dvKPDeBVuRVMGHxD8ZaUoyO-SREePL9XzB3g/s640/P6033829.JPG) |
Szałwia lekarska, ot w rabacie. |
Obfity ten maj, tymczasem w czerwcu:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirW_6_9__bKn2HcYpHkY2miWwasDhUxp5KcbRCAngg12k68UbSVsM3VEAr2xIYcfX8f7R3KQ8IxQ7EiURPWePiA-505Si8rumuibbIYzXLyWVALAhk9Ed6NmDj33xa_o4uNDELv_-4sD0/s640/P6245904.JPG) |
Złocień maruna. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL8DNiY2-FbSVfTEXmlu1Q7mWmszB1pLj4ub-uaMzbUvuNtyctAidtHHrHc1W5w6d3rwoRCS8j1mnrC4t5mSHrx620XtwxwnQUsMhy6BOq8C-tRjnNSgA7Eo_IENocjspai6CMKiE7M8c/s640/P6246021.JPG) |
Taką rabatkę raz tu założyłam. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEcuwedaVis-BB0POWd2QfWZo1M1lXpYVjCXfcHfQjFXbHvCEnMZiQ2XqmY5SaWf_Warcw4rRAxvoBx3VimX94z8M7lCiqUcQIpby0PWcnFpL_42esLle1XE1rHw-eKD0pdxXrI1C9viI/s640/P6245941.JPG) |
Hortensjowe początki. |
Coś czuję, teraz, wklejając zdjęcia, że w Obornikach bym się zaogrodowała na nowo.
W tej chwili rządzi Ciocia, wpadamy na doroczne cięcie, najładniejsze rzeczy dzieją się same (te ostróżki, ślazówki, maruny, naparstnice i maki!). Czasem coś dosadzam.
Muszę przesadzić jedną kalinę.
Docelowo wycięłabym dużo iglaków, dosadziła więcej róż, lilaków, hortensji, nowe drzewa owocowe, bo stare już niestety. Więcej wszystkiego. Więcej bylin, wszystko bym zabylinowała, a nie, zostawiłabym jednak miejsce na jednoroczne łączki.
(Powyższe wydaje się być uniwersalnym przepisem na Ogród- mniej iglaków, więcej lilaków. Więcej kurwa wszystkiego.)
Może z tymi krzakami i drzewami to zacznę już. Listę zrobię. Bo każdy rok...
Lipiec jest fioletowy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXw4rjoqJAnCZ_jaNch54_ERKWx_jYBeXap4akBvNIiqiRjxDb3dlqUvVY3GLtBId6bAy9yl8AeWpG3ronwx9Wy-w2KYB9oxGOHM6plGYIlWEAZjBtsdo_M_SlLqw0vNPF9R07rry-viw/s640/P7232122.JPG) |
Ta 'Bluebird' (bo to chyba ona) jest zupełnie nieprawdopodobna. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7wn21hyYDqrLnnOB0BDyVscDeBIl4fd8ypPTpHXNKHYaKxU-tDH2oxvHB2a4rzLo0C0RkYbMt0Vuv8sBuMPWMv1mG86yrxVhBRdGBa0RwCV6burYNmDy_PWIYHXPLZ0UweJOqCS0yrqY/s640/P7232199.JPG) |
Neonowo zmienna. |
Randomowo rozświecają się rudbekiowe słoneczka.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi99k3VoAiBmFlw4-dsS_i6z7VK82syOnIN-Iar1tlACVcJxmA4VmmdAtPLdz0fbBXYuXiYFCh8Hm0YYFrjIsPgOqO19jg_l0-3TFdpplUoE-4cqBTDcuNXrZFi99JKjucSGavo2CHnOjk/s640/P7232028.JPG) |
Słonecznie w warzywniku. |
Moja rabatka zaczyna wyglądać.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHKt4cX_wFCJ8kDI0O-cw2PP_2MDArIh-GQ69Ye95zFf4Bxr-HLde2gbdZPNg7FqJ8UXKyyLSVZfbUn7m1WnP7zFaeAKQzZIJNlEyNM7IUPH6gq8KghtEQwoVSq-W4QHthmHzCv-06X-4/s640/P7232105.JPG) |
Muchy tę tojeść orszelinowatą bardzo lubieją. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt08J0rpzRL1Pez-2Hn99u45dtSvUOpOyoWX1M7do9Q-wxbptgxscq_VnakCKxNe3wmdQdjZ7CebZg532ke2JiMdv_SETtJ4kSecxD4Xqc8bHzp2ynbNJ8ogImli7esU1OOilTjk38BP4/s640/P7232161.JPG) |
Rutewka Delavay'a. |
No to jeszcze wrzesień.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYPn0ldxt1sRkb-a420ODeB3G7DtDJqvDAQJ4vR-xqWMLqY8pwsJgcL_zt07pxkbIcB2bzs9VU8HsJE_mqGNawdjvfLrbD5-VsDwaqUjH1SWrSzpYcv8b3IRdpuSpQud5H-tmsAo_3aX0/s640/P9025363.JPG) |
Hortensje ogrodowe i piłkowane stają się akwarelowe |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq-DeCKZorm70H81v7Hem54Z4yQpplqnpC8JPlEcv6rg2NJQlq7yFYNjU41s0iL6OlcYMsQ3ptXMR6g_7w596uyJUYi_WAtSNNyvsIA-EqE2AFoVUNEsa4NUflbVmrt7mK1Y8fWx0IvVM/s640/P9025358.JPG) |
a bukietowe 'Kyushu' całkiem rześko kwitną. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgW7-2XJdN_-GDhCczMnbZxFH5PRT9GvTfNe0D4xzMSnQcKxf8wwVt8ZcDnYEDgKtcO_6Ihh2Ou1xpAwoiYjsSpnGXqprucGs5ggn2nDmRqDCfn7v5F9Z3hw5zGOlagC9x86mUT9HKJiuY/s640/P9025350.JPG) |
Owocująca kłokoczka południowa. |
I październik
z jego owocami
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0xJzC2L4GjDq5y4L7ZDo-bn30f5oQ_L7bM8n6Q97-kheuEpqnj9GW8B0F2IcehIV95cWfMKh4ij5XqUbp80pab1idSB4Ti_JNDX3EK4v86loAPj3KxlfvREBfT7BCycb2r5AXmZ-RzoM/s640/PA156770.JPG) |
(dławisz okrągłolistny) |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIhkugaRRNGYXjcaLipYiJv3e7W_5xLZLZpWJ6D49koHXyUMvt6VAvkGNS3qETAJqe_p78O4vnc0iG8cWSwbN9st-I5SGR1yEQcb_rQ_h8xZMkmjz6pub7KR83E2FFmRSmNi-_uLx5Mwo/s640/PA156782.JPG) |
(głogownik Dawida) |
kwiatami,
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvblTU8fuwCs7nyqai70OnlyJr9oIWD7F4Rh7YcXd3R5_jAyn8K7v3CkU-RcEKb1NPf1pCNydUUGh7LpW4CUjbV7M24dtdyyaahX9FpOiRY9JvpapYICnRArE0YqIe-CXcln0ad9Sjisc/s640/PA156790.JPG) |
(różne formy złocienia maruny) |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh-z3kgaWGH5OaYOXfELZHgm60gJunSwNqdv7rP4TAfLcZuDU75MyhcgAPmhqBxweNpiLxtRte0X0dhxSa8d6pOkXTBy072fD3akz6i9yft751__obUu_uq-sKMt-aQW7qFk3tX_VzCW4/s640/PA156796.JPG) |
('Mozart') |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju2WpvrXw33Uad3vOIRpEWp71_TKLt6Hs8n3xTE9ATh9Gc6HZBCBCpKE_x6dUrl4TAlIp-O_81Dxdoeym83HtT56fvWQq9jvHHi6MxY_YdDcaGvquImU7ZSUM-K9SKMho2hjebonysDmc/s640/PA156813.JPG) |
(świecznica) |
kolorami
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUr8vnr5JLMPFJxKZN1yHgVKMhnNlbCApcyClDzYy2GxKlKAYbRChJfBVtr-_QszEUFiQtCJ3OJQd8OIYEE6suPKWBdSdSZrnH1iU84qWktYUKpJg4CftR07i8m8EcUw21hSs5nAQ39i8/s640/PA156788.JPG) |
(kalina koralowa) |
i przemijaniem.
I tak zostajemy na ładnych kilka miesięcy.
Bez specjalnych nadziei na ładne widoki i przyjemne podróże, z jakimś smutkiem, ale i dystansem do uczuć.
Następnym razem pokluczymy po ogrodzie, to nas jeszcze bardziej od uczuć oddzieli i pozwoli przetrwać.
Właśnie minęła pożyczona godzina.
Pozdrówka, Megi.
(co by na to powiedziała M.?)