od początku

środa, 13 lutego 2013

w wigilię walętynek,

jak to ujęto w mediach.
Wigilia jak wigilia, były pierogi z kapustą, a za chwilę Weganie zrobią z makiem (zjadamy zapasy, lodówka się zepsuła, na razie  mamy wypasioną komorę chłodniczą na balkonie, ale ciekawe, jak długo podziała. Dobrze, że to nie sierpień).
 Walętynki jak walętynki:
święto zakochanych, a może kochających?
święto par, a może poszukujących?
Dwa wydarzenia dające nadzieję na sparowanie. Dwa plus cztery, człowiek i czworonóg.
Tydzień temu, koncert "Panny z dobrych domów na rzecz bezdomnych zwierząt".

miejscówka idealna, butki zadowolone
Panny jak to panny, niektóre, jak główna organizatorka i pomysłodawczyni, niedobrze się prowadziły i nie mogły wystąpić na żywo. Za to uczciwie pracowały w studio:
Natalia Grosiak!
(piękny i smutny klip)
Domy jak domy, murowane, z wielkiej płyty, podpiwniczone, z ogrodem i widokiem na sąsiada, w Kiełczowie, Rawiczu, Wrocławiu, Oleśnicy.
Koncert jak koncert, panny dały z siebie wszystko:
Ada Styrcz!
Natalia Lubrano!
Asia Kwaśnik!
Ala Janosz!
Natalia i ZGAS!
Asia i Marcelina!
2/3 smyczkowego tria!
Dla porządku opis zamieszczam:
"Na gitarach akustycznych zagrali Paniom : Dawid Korbaczyński z Mikromusic i Bartek Miarka z HooDoo Band.
Piękne śpiewające Panny to:
Marcelina : https://www.facebook.com/MarcelinaOfficial?fref=ts
gościnnie z Marceliną zagrał Robert Cichy!
Anna Kłys: https://www.facebook.com/ania.klys?fref=ts
Alicja Janosz: https://www.facebook.com/alicjajanosz?fref=ts
Asia Kwaśnik: https://www.facebook.com/AsiaKwasnaKwasnik?fref=ts
Adrianna Styrcz: https://www.facebook.com/AdriannaStyrcz88?fref=ts
Natalia Lubrano https://www.facebook.com/natalialubranoband?fref=ts
Agnieszka Damrych: https://www.facebook.com/Agnieszkadamrych
Adam Lepka napisał aranżację do części piosenek na trio smyczkowe, w którym zagrały:
Ola Kwiatek - skrzypce
Ewa Hofman - altówka
Bożena Rodzeń- Jarosz - wiolonczela
Swój udział potwierdził również ZGAS: https://www.facebook.com/zgas1?fref=ts
Koncert i licytację poprowadzili  najlepsi na świecie : 
Monika Jaworska z Radia Ram oraz
Radek Bielecki z kabaretu Neonówka.
Jak rok temu odbyła się licytacja dzieł sztuki autorstwa wrocławskich malarek, rzeźbiarek, rysowniczek:

A to wszystko na rzecz 2 wrocławskich wspaniałych organizacji: 
STOWARZYSZENIA EKOSTRAŻ
https://www.facebook.com/EKOSTRAZ?fref=ts
i
FUNDACJI 2 PLUS 4
https://www.facebook.com/fundacja.dwapluscztery?fref=ts"


No i wyszło rewelacyjnie:
"Kochani! Druga edycja koncertu "Panny z dobrych domów na rzecz bezdomnych zwierząt" okazała się wielkim sukcesem - artystycznym, frekwencyjnym, finansowym:) Dziś, po podliczeniu wszystkich pieniędzy, wiemy już, że zebraliśmy łącznie 11 tysięcy 770 złotych!! To kwota pochodząca ze sprzedaży biletów, aukcji dzieł sztuki i sprzedaży koncertowych koszulek. Po raz kolejny udowodniliście, ze jesteście wspaniali i dziękujemy z całego serca, ze ta Waszą wspaniałością postanowiliście podzielić się właśnie z naszymi zwierzakami:) One bardzo tego potrzebują. DZIĘKUJEMY!!
Ekostraż."
Do zobaczenia za rok.
Po to, żeby więcej psów, kotów i jeży było szczęśliwych, a potrzebujące single znalazły swojego człowieka.
widzicie szczęśliwego jeża?
Napisałabym była wcześniej i bardziej aktualnie, ale wyjechaliśmy i dostałam bana na kompa, za to udzielałam się towarzysko w realu- między innymi w sesji foto psów z Przytuliska w Dąbrówce.
Zdjęcia pomagają w adopcji, a przy okazji przespacerowaliśmy piesów.
Biedne piesy, niepewne, drżące na rękach, zapierające się przed spacerem, bo są szczeniakami pozbieranymi z klatki schodowej. Piesy z wybitym okiem i dziurą w czaszce. Ze złamaną nogą i uszkodzonym błędnikiem, po wypadku samochodowym. Wściekłe i zrozpaczone swoją samotnością i zamknięciem, chociaż to jest dobre schronisko.
Straszna jest psia bezdomność, beznadziejna i szarpiąca duszę.
Życzę im sparowania z człowiekiem i domem.
***
teraz teraz teraz
będę nadrabiać i ogarniać.
W przypadkowej kolejności: dwa (na razie dwa) projekty, szkoleniową prezentację o cięciu, drzewa na fejsie (zostałam adminem jakiejś grupy, dlaczego???), zrobienie eventu dla dwóch kotków do adopcji, zakup karnetu na zumbę, remont kuchni, czytanie blogów, pisanie na blogu, sprzątanie piwnicy, maile w liczbie xxx, odpowiedzi na ankiety, wyjazd do Toskanii, wyjazd na szkolenie, wyjazd na Gardenię (Gaju? ewo?), sprzątanie u jeży, cięcie winogron.
Bo tak sobie myślę, że jak TEN śnieg stopnieje, to już będzie wiosna, także w lodówce.
I nie nadrobię;-) 
No to od czego by tu zacząć...
... od pierogów z malinami, Inkwizycyjnymi Malinami. W końcu jutro walę tynki.
Pozdrówka, Megi.

23 komentarze:

  1. Ważne ,że koncert na rzecz zwierząt
    a panny z dobrych domów :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. A w niedzielę jest kiermasz w Vedze. Jeśli będę we Wrocku, to wpadnę.

    Straszna ta psia bezdomność...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byłaś? jakaś senna była ta niedziela...

      Usuń
    2. Nie, bo to dopiero w marcu. Żle doczytałam :)

      Usuń
  3. Biedne pieski, a takie ładne. Chętnie oddałyby komuś swoje wierne psie serce......
    Do śmierci wierne i pełne zaufania dla swojego pana.
    Ta miłość jest bezgraniczna.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Hasło - odzew. Nie, nie jadę na Gardenię. Fachowiec ze mnie żaden, nie skorzystam. Relacje będą wszędzie, pooglądam. Nie znoszę tłumów, tam będą. Mam uraz do terenów MTP; kiedyś, młodą będąc, łapałam tam każdą pracę, bo to prawie pod domem, płacili dobrze, na ciuchy potrzebowałam nieskończone ilości kasy, do dziś pamiętam radość z jej wydawania. Wydoroślałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, że nie jedziesz. Ale ja też pewnie bym nie jechała, gdyby nie traktory i błysk w oku TP. Nie całkiem wydoroślałaś, paniusiu w mientowej bluzce.

      Usuń
  5. Pośmiałam się i posmuciłam jak to u Ciebie. wiesz co mi chodzi Megi po głowie , jak czytam te słowa o psiakach: jeszcze nie mam pieska. I mam wyrzuty ,że go nie mam .Wielka jesteś .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojtam. A swoją drogą, dlaczego jeszcze nie masz?

      Usuń
  6. Nie wiem czy to do mię pytanie, ale odpowiem bom Ewa. Nie, nie jadę. Jakoś nie mogę się zmobilizować. Jakoś wszystko sie rozłazi, a najbardziej ogrody. Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślałam o ewie- Zielonej Metamorfozie, bo nie podejrzewałam, żebyś się wybrała z Wawy. Chociaż skądinąd droga prosta, może się zmobilizujesz jednak?
      Może się zejdzie. Kryzys czy co.

      Usuń
  7. Nie tylko wyspacerować, ale widzę, że wybiegać! Niektórzy dają radę :)
    Piękne akcje, naprawdę piękne. I koncert i sprzedaż obrazów (które mi się podobają, o)
    Niech każdy znajdzie, niech. Człowiek, pies, kot, koń, drzewo,miejsce, dom.

    Ściskam z miłością

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dają, dają, dobry rocznik;-)
      Nie sprawdziłam przed aukcją, jakie prace będą, w związku z czym nie licytowaliśmy, tylko uzupełnialiśmy puszki. Ale tego zimowego z psem i dziewczynką trochę żałuję, mógłby u mnie wisieć.
      Takie akcje dają nadzieję na lepszy świat, wydaje się, że nie wszystko stracone;-)

      Usuń
  8. Ten pan z psem w sniegowym lesie...piekne!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj... Niech się sparują, stroją, zestroją. Piękna zima. I obrazy pikne ;-)) Niech to zadziała, bo jest potrzeba. Choć wolałabym, żeby nie było trzeba...
    Marnujesz maliny do pierogów, niedobra?! A ruskie zrobić nie łaska?
    No dobrze, dostaniesz nową porcję, ale do odnowionej kuchni. Marsz walić tynki!
    Ściskam czule;-*
    ps
    Obdarowałam Padre z okazji Walętynek pół kilem gwoździ i dwoma łańcuchami do piły... był szczęśliwy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech:-)))
      Ruskich nie lubię, malinowe są najnajnaj.
      Oj, z tą kuchnią... szukam finansów.
      Piękny prezent dla Padre:-)

      Usuń
  10. Megi, nie wiem dlaczego, ale się zryczałam :(
    A tak na marginesie, to powiem Ci, że nigdy się nie zestarzejesz przy tylu zajęciach, obowiązkach, spotkaniach, przyjemnościach, etc.

    OdpowiedzUsuń
  11. zapraszam na link party :)będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz udział;)
    www.speckled-fawn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

komentarze cieszą autorkę :-)
(moderuję komentarze do starszych postów :-)