Za to proszę włączyć ścieżkę dźwiękową. Najlepiej w dwóch nowych kartach.
Skowronek i czajki.
I jeszcze raz.
Szkoda, że nie umiem dodać zapachu. Chociaż podobnież w koncentracji ma woń gównianą, te same chemikalia.
***
Ania ma BMA- Bardzo Mały Aparacik.
Dla odróżnienia nazwijmy mój BMI- Bardzo Mały Instrumencik albo BMU- B. Małe Ustrojstwo.
Piętnaście minut tarzania się po podłożu, a ile radości i innych emocji.
***
Pozdrówka, Megi<3
Aaaaaa!!!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję, dziękuję:))
Aaaaaaaaa proszę, proszem bardzo:-)))
UsuńAleż pięknie niebieściutko :-)
OdpowiedzUsuńniebieściutko, niebiańsko, fieletowo, fialkowo!
UsuńAniu M., mogę trochę popatrzeć?
OdpowiedzUsuń:)
ależ fo- pa, miałam dodać, że dla każdego łoglądacza!
UsuńAle śliczności!
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam takich ilości naraz.
Małe aparaciki i instrumenciki (he he:)) wymiatają!
Ale one bez człowieków ani rusz ...
takich ilości śliczności:-)
Usuńhehe, wy- mia- tają. Potrzebują człowieka tak jak on ich, małe są, a cieszą.
Tak, bo zwłaszcza zapachów nie da się nagrać ani za bardzo przechować....
OdpowiedzUsuńNa naszym osiedlu po prostu pachnie fiołkami....
żaden fiołkowy perfum nie pachnie jak one...
Usuńw sumie dziwne, bo mam bzowy jak bez, znam różany jak róża. Fiołki są ulotne.
Mam to u siebie w skali mikro (niestety z zapachem słabo).
OdpowiedzUsuńczasem są takie niewdzięczne, nawet te wonne:-/
UsuńPod przychodnią, do której chodzę na rehabilitację, na trawniku pod cisami była taka śliczna łączka, ciesząca oko i duszę. No cóż od 2 lat są rozjeżdżane przez samochody, których właściciele musza parkować na trawniku.....
OdpowiedzUsuńByło dobrze na chwile, bo dyrektor nakazał zagrodzenie trawników.., ale to było.....
Te dzikie - pachnące fiołki są bezkonkurencyjne.
aż dziwne, że takie proste rzeczy cieszą oko i duszę, jeszcze dziwniejsze, że dla wielu ludzi nie mają znaczenia. Wjechałabyś na taką łączkę jako jedna z pierwszych? no nie.
UsuńWitaj,rewelacyjne zdjęcia i piękne ujęcia, zostaję na dłużej i dołączam do Twoich obserwatorów . zapraszam Cię serdecznie do mnie homefocuss.blogspot.com ...skąd trafisz do ...redecor.pl..a tam sama zobaczysz Pozdrawiam życząc miłej majówki Gosia
OdpowiedzUsuńdzięki, wpadnę na pewno:-) tylko trochę tu ogarnę. Jaka majówka, kobieto.
Usuń
OdpowiedzUsuńTy mi powiedz, gdzie ten wgłębnik cebulicowy. Po etykietach nie znalazłam, podaj jakiś namiar, bom ciekawa.
Fioły cudne, też mam, mrówy mi pięknie roznoszą po ogrodzie.
ci tam napisałam w komentarzu u ciebie: dwa posty wcześniej, pt. wielki wybuch. Na końcu;-)))
Usuńdawno nie wiedziałam takiej ilości fiołków na raz! na terenie naszej (i gminnej jednocześnie) posesji (mam na myśli dom mojego dzieciństwa) takie ilości bywały.
OdpowiedzUsuńdla fiołków można dać się pokroić :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!