od początku

czwartek, 15 listopada 2012

blogosfera mnie pożera...

... jak dławisz okrągłolistny drzewa w amerykańskich lasach.



żałosne, nie móc dodać zdjęcia tam, gdzie się chce. Ale piękny.
 ... a wy się nie chcecie bawić, ech.
trudno.
Dostałam wyróżnienie od Zofijanny- dziękować!!!
Zofijanna nominowała mnie za... ratowanie przyrody, jeży, niepylaków itd.
rumienię się.
Jeże to przypadek. Pamiętacie, jak to było? Potrzebowałam kota pilnie, szukałam go po fundacjach, Ekostraż zaproponowała, żebym została domkiem tymczasowym dla kotów, skoro tak ich potrzebuję, pomyślałam, że jednak się nie da w moim zakoconym domu i przy wychodzącym stadzie, i wymyśliłam DT dla jeży.
Okazało się, że potrzeby są ogromne, przede wszystkim w zakresie przechowywania jeży z różnych przyczyn niezahibernowanych przez zimę!
Jeżeli ktoś może dać jeżowi zimowy dom, to proszę się zgłaszać, podam szczegóły i dowieziemy, także do Poznania!
no dobra, nominacja. O jeżach będzie za dwa posty. A o niepylakach trochę później. Wiele mam na ten temat o napisania, ale niekoniecznie dobrze, a kontrakt kończy się w czerwcu dopiero.
   ***

Wyróżnionam, więc dziękuję
a następnie nominuję (7 blogów, z uzasadnieniem):
1. luxtorpedę- bo prawie została celebrytką, to niech już zostanie całkiem, tu,
2. maszkę- bo jeszcze ode mnie nic nie dostała;-p
3. ewę- bo starannie prowadzi bloga, dzieląc się wiedzą i inspiracjami,
4. Sąsiada- bo jestem ciekawa, jakie wymyśli pytania (i CZY wymyśli),
5. SentiMenti- może ją trochę rozerwę...
6. joannę- z tego samego powodu, z którego kiedyś chustkę- bo chcę, żebyście ją czytali, a ona- żeby pisała.
7. Zielony Filtr- bo laski niepiśmienne, niech się ogarną.
Wybór uzasadniam także tym, że większość okolicznych blogów już kiedyś nominowałam (co nie znaczy, że przy okazji nie przypomnę o nich...) albo dostali wyróżnienie niedawno, wiadomo wżdy, że nominacje chadzają stadami, i zmęczyli się już pytaniami i odpowiedziami.
Edit: powinnam zamieścić banerek wyróżnienia w bocznym pasku, ale od dawna nic mi się tam już nie udaje zamieścić...
a teraz spontanicznie wymyślam pytania- co wolisz, na co wolisz wydać (edit: może być po prostu: co wolisz, niekoniecznie indoktrynuję w sprawie dofinansowania lasów tropikalnych;-p)
1. las, puszcza, torfowisko...?
2. koty czy jakieś inne zwierzoty?
3. książka, net czy film?
4. przeszłość, teraźniejszość czy przyszłość?
5. lifting ryja czy podróż?
6. nowe butki czy stara porcelana?
7. zbieramy czy wyrzucamy?
i pytanie do wszystkich:
kontroluj- czy koryguj?
***
Odpowiadam na pytania Zo:
1. Mój ulubiony numer: DZIEWIĄTKA!
2. Ulubiony napój bezalkoholowy: WODA
3. Ulubione zwierzę: TEŻ WSZYSTKIE
4. Ulubiona pasja: PASJA ŻYCIA
5. Ulubiony dzień tygodnia: PONIEDZIAŁEK, bo można zacząć od nowa
6. Facebook - tak, Twitter- co to wogle jest
7. Ulubiony kwiat: białe i pachnące.

Lubię tę zabawę, bo gdyby nie inne zajęcia, to bym tylko przeglądała polecane przez was blogi.
Tradycyjnie dodam garstkę zdjęć nie na temat.
Aczkolwiek na temat upływającego czasu.
Lubię sobie wyobrażać, że kiedyś tu wrócę, jak do pamiętniczka, i zdjęcia otworzą mi chwilę, zapach i światło.
Jeżeli uda mi się tego bloga kiedykolwiek jakkolwiek zarchwizować.
jesień, jesień, jesień.
ja brzoza.
ja bukszpan.
ja błko.

ta jabłonka nazywa się Winter Beauty.


karmimy.


pierwszy.

Świdnica.
jedenasty.
pierogi z soczewicą.






















jestę pierogię?
Nie jestę?
Na pewno nie jestę gekonę...
Dobranoc i pozdrówka, Megi.

25 komentarzy:

  1. Boshh ależ zdjęcia! przepiękne, soczyste.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam z niecierpliwościa na opowieści o jeżach i niepylaku.
    Gościa na zimowanie wziełabym, ale to daleko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, u ciebie żyją jeże wschodnie i mógłby być mezalians;-)

      Usuń
  3. Jakie cudne...
    A ptaszyny najcudniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje za wyróżnienie...
    Zdjęcia ładne...
    Dlaczego blogosfera Cię pożera...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pożera cały mój czas. Wiesz, ile to trzeba, żeby przygotować zdjęcia na konkurs u ciebie? wysłać tam, napisać tu? Zalinkować wyróżnienia? obrobić fotki? odpisać?
      wiesz przecież, masz tego jeszcze więcej...:-)))

      Usuń
  5. Megi ja kiedyś nie wytrzymam.Poryczałam sięze smiechu nad tym pierogię i sobie makijaża zdemakijażowałam. Po pierwsze , to nie tak do końca nic nie dostałam ,bo trochę mi się w głowie poprzestawiało dzięki Tobie. Po drugie to odpowiem jak się odrobię , bo to trzeba przemysleć- trudne pytania zadajesz ,bo ja wolałabym wydac wszystko teraz na wszystko ale aż tyle nie mam.No a po następne to zdjęciami uwiodłaś mnie znów i chce taką jabłonkę. Ja dziś przed południem jak mnie jeszcze głowa nie rąbała zrobiłam zdjęcia moich dwóch brzóż (mam więcej) i zadziwiło mnie ,że chociaż rosną od siebie w odległości ok 10 metrów to jedna ma liście a na drugiej nie ma nic.U mnie jerze się mają dobrze i mogłoby sobie ich być bądź ile (tak myślę).Ptaki dokarmiamy już ,bo zrobiłam zapas słonecznika ale jeszcze nie sypie,bo mi się zdaje ,że jeszcze mają trochę szkodników na drzewach.I jeszcze jak dziś chodziłam po ogrodzie to pomyslałam że o coś Cię zapytam ale zapomniałam. Się odezwę jak mi się przypomni.

    OdpowiedzUsuń
  6. to nie był żart. ja naprawdę napisałam jerze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taktak. I brzoży. Bardzo uprawdopodobniłaś tę migrenę!
      I dobrze, że się zdemakijażowałaś, bo kto to widział być umalowaną w czwartek o 23.24.
      Przyjedź, przyjedź po jeże!
      Ptaki karmię, bo czytałam, że powinno się od początku listopada, żeby się przyzwyczaiły i nie traciły kondycji. A ze szkodników faktycznie teraz drzewa objadają.

      Usuń
    2. Bo u mnie rosną brzoży to taki endemit rosnący na terenach obfitych w ołów.Nooo. A jerze (to taki specjalny gatunek lokalny) juz chyba śpią. Twoje jeże znajdą sobie domek czy musiałabym im zrobić? I nie bedę się bały moich tygrysów ,bo moje jerze się nie boja .

      Usuń
  7. Megi, dziękuję ślicznie :)

    a jeśli chodzi o miau.pl to już mogę wysyłać maile (powyżej pięciu postów na forum) ale do niego się nie da, nie udostępnił takiej możliwości, napisałam do innej użytkowniczki, Galla o ile się nie mylę, może mi odpisze, szukam cały czas pomocy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm. Przykro mi i nie mogę uwierzyć w to choróbsko.

      Usuń
  8. Zdjęcia fantastyczne! Pasja życia ma wypustki we wszystkich kierunkach. W sumie można by rzec - jak zawsze, ale jakoś mi dzisiaj szczególnie wpadły. Też uwielbiam się bawić słowami (mam nadzieję, że one też lubią), głównie paszczą, a Ty tak superowo to zapodajesz w piśmie :)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak ma, ona pasja. Póki pasji, póty życia, c'nie?
      też w piśmie:-)))

      Usuń
  9. Dzięki!
    Teraz to już NAPRAWDĘ jestem STOSUNKOWO bliska zostania celebrytką:)
    A czy ty mi uświadomisz, co z tymi pytaniami? to znaczy, mam odpowiadać u Ciebie, czy u siebie (i czy w ogóle). bo się nie znam jako małoblogująca.
    Piękny ten dławisz. i łinter bjuti.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tjaaa, stosunkowo...;-p
      Na pytania odpowiedz u siebie, zadaj jakieś swoje tym, którym przekażesz wyróżnienie. Tak jak ja zrobiłam, i Zofijanna, ale możesz też zmieniać zasady (to śmieszne, ale do różnych rodzajów wyróżnień są przypisane różne takie, u mnie można je znaleźć pod etykietą "wyróżnienie"). Chyba że się nie bawisz, bo to gupie.
      Może i gupie, ale pozwala poznać różne fantastyczne blogi, wypromować swojego bloga (;-p) i w ogóle bym się bawiła częściej, jakbym miała więcej czasu. Także w candy, konkursy itd., bardzo to otwiera nowe światy. to miłego.

      Usuń
  10. Zdjęcia nie na temat... cu-dow-ne!
    Ale: czy już dokarmiamy? Nie za wcześnie? Ja bym chciała już - jestem zwarta i gotowa - ale Padre twierdzi, że nie można jeszcze...
    Ściskam najczulej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam (Kruszewicz), że powinno się od początku listopada. Syp syp:-)))

      Usuń
  11. Ja pierniczę, klimat się wcale nie ociepla tylko ochładza!
    Inaczej, po co by się niedźwiedzie polarne do Świdnicy przeprowadzały ?
    Albo zima ciężka idzie.
    Dziękuję stukrotnie, wezwanie podejmę, jak tylko się obrobię, bo tydzień jakiś taki krótki, co nie ?

    OdpowiedzUsuń
  12. no jakiś taki, kiedyś to były tygodnie.
    Na szczęście masz webasto, jakby zima ciężką była.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre, dobre, podobało się starszym ! (..takie tam hasło z wojska)

      Usuń
  13. Jabłoneczka w dechę. Absolutne Winter Bjuti. :-) Gratulujemy wyróżnienia :-) i żeś mi znów podsunęła blogów parę, że chyba się ze mną ON rozstanie bo ja ciągle... CZYTAM

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdjęcia cud:)Jeże chętnie bym przygarnęła,ogród duży ,różnorodny i ekologiczny.Pod schodami obok kurnika stoi pusta ,ocieplona,dwupokojowa psia buda.Psy wolą być salonowe:)a nie przy budzie.Ale do Poznania to kawał drogi.Jeże z lasu tez do mnie nie przyjdą-za szczelne ogrodzenie.

    OdpowiedzUsuń

komentarze cieszą autorkę :-)
(moderuję komentarze do starszych postów :-)