choina, Tsuga sp. Piękny iglak do ogrodu. |
sosna- może być czarna, Pinus nigra |
może być i górska, Pinus mugho. |
A może jodła kaukaska, Abies nordmanniana? |
o jakim niektórzy marzą...
w tego domku urządzaniu...
jak się znudzi domek...
Życzę wam także:
Tego wam życzę w dniach narodzin Słońca.
Tradycyjnie
PS.
Nie wiem jeszcze, jak ma na imię nasza choinka. W zeszłym roku był Serb Zygfryd, dwa lata temu trzy siostry sosny- Wiera, Adelajda i Wiktoria. Tegoroczny świerk zwyczajny, ostatni w punkcie sprzedaży roślin, zaraz przyjdzie do domku i będzie nazwany. A później mam zamiar przesadzić go do większej donicy i zagęszczać cięciem, żeby został choinką wieloletnią. Weganka natomiast woli go uwolnić do lasu. Być może pamiętacie, że zawsze staram się wybrać ukorzenioną sadzonkę, a nie kopaną w ostatniej chwili "żywą" choinkę z obciętymi korzeniami. Drzewko wysadzamy do gruntu, chociaż bywa inaczej, siostry sosny nie przeżyły ataku zimy po domowym i późniejszym rozhartowaniu.
PS2.
Właśnie zaczyna się Maja w Ogrodzie z Moczarowego Ogrodu, oglądam... a nie, to kolejna prognoza pogody.
PS3. ILE może być prognoz pogody?
PS3. Tiaaa... to było TVN, a ja włączyłam TVN Meteo. Oglądam, godzinę później.
Piękną choinę ma Anna Karolina... i ogród jak na blogu, a wygląda w nim jak nimfa.
PS4. Mamnieposprzątane i nieugotowane, a wy? Zawsze wszystko na ostatnią najostatniejszą chwilę, a jak ludzie siadają do Wigilii, to my lepimy pierogi. Jestem rybą głębinową, funkcjonuję pod dużym ciśnieniem, a Weganka ma po mnie.
PS5. Z moich blogowych lektur- wyszukiwań: coś fajnego, może nieco zbyt oczywisto napisane, ale w końcu oczywiste. Pamiętajmy o życiu, tego też NAM życzę.
No to jeszcze raz- pozdrówka, Megi!
Wesołych i zdrowych świąt Wam życzę ! :-)
OdpowiedzUsuńMegi, życzę Wam spokojnych i radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńa u nas w tym roku za choinki robią 2 małe świerki konika czy Conica(nie pamiętam poprawnej pisowni, pewnie to miks tego co napisałam...;)), do wkopania w grunt zaraz po świętach. Mam nieugotowane, nieposprzątanie i...jest mi z tym dobrze :) W moim rodzinnym domu święta to ostra przedświąteczna jazda z gotowaniem, sprzątaniem itp i człowiek siadał do stołu wigilijnego zajechany fizycznie i psychicznie jak łysa kobyła.A wszystko tylko dla 2 dni świąt... Więc ja dla odmiany, robię bardzo mało :)
Ach, i nie mogę się doczekać większej ilości światła dziennego!
Pozdrowienia!!!
ps. fajnie jest mieć dużą córkę, nie:)?
Wesołych Swiąt ! Dorota
OdpowiedzUsuńNice series!
OdpowiedzUsuńI wish you have a wonderful Christmas and a GREAT New Year! Let's make 2013 a beautiful year together! :-)
Dziękuję!
OdpowiedzUsuńKochana Małgosiu, wszystkiego dobrego! Ty wiesz ...
Macham do Ciebie, spod sosenki naguśkiej, bośmy ubieranie panienki zostawili na jutro, a wór z ozdobami wyparował! Nie ma go na zachodzie, wschodzie, południu i północy, na strychu ani w piwnicy. Ale za to w stodole zamieszkała staruszka sowa, która nie dowidzi, nie dosłyszy i nie chce jeść surowego mięsa. Może po prostu chce odejść w spokoju.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich bliskich.
OdpowiedzUsuńI najpiękniejszych ogrodów - do zaprojektowania i obejrzenia:)
Hi, hi... też mam nie posprzątane :-) I koreańska jodła za oknem też dopiero jutro doczeka się ubrania :-) Radosnych i rodzinnych Świąt :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie życzę Tobie i Twoim bliskim wszystkiego najlepszego, zdrowych, spokojnych Świąt i spełnienia marzeń w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne życzenia :) i dziękuję za nie. Tobie życzę radosnych i spokojnych Świąt i pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPośpiechu nie ma. Do 24.00 zdążycie:)I na pewno będzie jak w życzeniach: WESOŁO!
OdpowiedzUsuńewa
Dzięki za cudowne życzenia:)
OdpowiedzUsuńU mnie psina wykąpana, żeby jak zacznie gadać ludzkim głosem nie jazgotała, że Pani wszystko posprzątała tylko o niej zapomniała:)
Dzieki Megi za zyczenia. Piekne.
OdpowiedzUsuńOzdoby przywieszone naokolo domu 2 tygodnie temu, tyle mam tego dziadostwa, ze jakbym czekala to ... Choinka zywa ale bez korzenia tydzien temu kupiona z IKEA i ubrana - Jodla. Dom nie wysprzatany, maszyna do szycia ciagle na stole - uszylam botanical zaslony do sypialni i obrus tez w rosliny w ramkach. Za to z gotowania na dzisiaj zostalo mi dokonczenie cwikly i salatki jarzynowej, B robi rybe - wiem, ale my lubimy szczupaka na swieta, nie nie cierpial w wannie, dali mu w leb gdzies indziej w przetworni. Lba w ogole nie ma ani nic oprocz filetow. Kroliki maja wysprzatane i dzwonki w klatce, ktora jest otwarta, maja tez wysprzatany wybieg w garazu. Sciskam Cie mocno, pozdrowienia dla rodzinki. Watka.
Merry Christmas and a happy New Year to you too, Megi!
OdpowiedzUsuńSerdecznych, wesołych i zdążonych Świąt życzę:)))
OdpowiedzUsuńU mnie pies przewrócił choinkę i żadna bombka się nie zbiła, choć gałązki letko połamały.
Cud!
Oikein Hyvää ja Rauhallista Joulua...!
OdpowiedzUsuńEko-Jorinoista - Leena ja Eko Kuusamon pakkasista...!
Megi - wesołych świąt i szybkiegolepieniapierogów.
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje życzenia.
Dziękuję za piękne życzenia. Niech wszystko u Was się dzieje w miłości...
OdpowiedzUsuńKupiliśmy na szybciora światełka do choinki przy naszej chatce; okazało się, że to tylko dwadzieścia lampek, mało, ledwie czubek zajęły; i tak śmiejemy się, że na Pogórzu od naszej choinki łuna bije; radosnych Świąt, Megi, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwych i radosnych Świąt życzę.
OdpowiedzUsuńNiech się spełnią Twe marzenia :)
Program oglądałam, choinka rewelacja ... tyle tysięcy bombeczek :)
A ogród i właścicielka na żywo jeszcze piękniejsi :)))
Serdecznie pozdrawiam
Pięknych radosnych Świąt, pełnych ciepła i miłości. Niech Ci się spełni ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjmuję z wdzięcznością choinki od Ciebie, to będą jedyne u nas w tym roku ;)
Spokojnie i bez pośpiechu spędzamy ten czas...
ściskam Cię czule
Radości w świętowaniu i celebrowaniu dnia codziennego.
OdpowiedzUsuńMegi, miałam pomysł na kolejnego posta. Bo ja latem mam zawsze pomysł ,żeby oddać wszystkie(oprócz sosen) swoje iglaki w dobre ręce ale zimą....mi przechodzi.Zima to ja je nawet lubię i chętnie się nimi pochwalę. Twoje życzenia jak zwykle niebanalne i piękne i oby jeszcze chciały się ludziom spełniać. A Tobie czego można życzyć? Może mniejszych ciśnień a więcej światła no i wiosny niebawem. Jak widzisz ja ją już próbuję wywoływać chocby tymi kwitnącymi hiacyntami. Różyczki poczyniłam bo z powodu niedyspozycji kończyn dolnych , górne musiałam zając w dwójnasób.Wszystkiego dobrego kochana.
OdpowiedzUsuńU mnie też zawsze wszystko na ostatnią chwilkę. Tak jest ciekawiej :-) Przywykłam. Życzę Ci zdrowych i spokojnych Świąt w gronie rodzinki. Wszystkiego naj, naj
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci moja droga , spokoju, nadziei, dużo miłości , szczęścia i ciepła rodzinnego jakie niesie ze sobą czas Bożego Narodzenia . * Bernadka *
OdpowiedzUsuńWszystkiego baaardzo dobrego! Kochaj, kochaną bądź!
OdpowiedzUsuńOj, bardzo brakowało chociaż troszeczkę śniegu i przymrozka.
OdpowiedzUsuńJuż po świętach.
Na dalsze dni życzę wszystkiego najlepszego.
Pozdrawiam
Zdrowiej Megi, zdrowiej! Ja też paskudnie chora i nie mogę z tego paskudztwa wyjść ...
OdpowiedzUsuń